EROTYK NIENASYCONY
Chodź… Nikt przecież nie patrzy.
Razem wejdziemy w toń snu.
Chodź… Nikt przecież nie zajrzy
w zielone melodie strun.
Dźwięcznie, dzwonkami kłosów
pieszczą usta łakome.
W chórze bezbarwnych głosów
zakwitł makowy płomień.
(2 czerwca 2011)
Makowa Panienka :-)
OdpowiedzUsuńMoże być. Miłego Dnia! :)
Usuń