Łączna liczba wyświetleń

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dojrzałość. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dojrzałość. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 20 czerwca 2024

Niewiadoma

Ciekawość mnie

 zżera od środka:

Jakie będzie jutro?

Spotkamy samotne,

 wydeptane rozdroże,

czy całkiem przeciwnie

- zatarty szlak?

Wspinaczkę w górę,

przeprawy wpław.

Mówią... Trzeba mieć siłę iść dalej.

Za darowane słowo dziękować,

na szczęście, na dobry początek i na pożegnanie.

Jak wybrać jest najlepiej?

Pośród innych życia loterii

wyłowić los szczęśliwy?

Odpowiedz,

 kiedy widziałeś,

 przeżyłaś tak wiele:

Jak daleko trzeba iść,

by do czegoś dojść?







niedziela, 28 kwietnia 2024

Liście

kiedy rosła świadomość
wydawało się
że wszystko rośnie
razem z nią

liście na wiosnę
soczyste łodygi
drzew parasole

ubrania i buty
rozbrykane rozmiary
 złudzenie wolności
luzem puszczone włosy 

urosły szkoły i miejsca
marzenia poszybowały
ponad miarę i możliwości

z małych wyrosły
 wielkie sprawy
nadomiar złego poważne

niepostrzeżenie 
przekroczywszy 
próg dojrzałości
dało się odczuć zmiany

proces obrócił się na pięcie 
odwracając tym samym
 wcześniejsze zależności

odchodząca rzeczywistość miejscami malała
 plany stawały się dalsze i bledsze
 bardziej bieżące na dziś i na teraz

  teraźniejszość przypominała
stykanie się z wiecznością
stapianie się z nicością
jak zwał tak zwał

sens jak natchniony poemat
zanim kolejny cel utworzy nowy dylemat

błagając siebie o wybaczenie
i wyrozumiałość
 dla słabości swej

chleba naszego powszedniego 
pożytku z pracy 
lekkiego snu
czystego sumienia