Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 6 czerwca 2023

DZWONIEC

(wrzesień 2011)

 
bosa stopa tnie jak kosa
kładzie się na kłosie rosa
mkną po łące prosto w słońce
gońce wrońce dźwięczne dzwońce
 
trel dla wrońca lada dramat
z śpiewem dzwońca zrzęda zamarł
bo ptak pieśni swej nie trwoni 
gdy po rajskich błoniach dzwoni


*zdjęcie z kalendarza


4 komentarze:

  1. Rytmiczny i składny wiersz! 😉 No, ale taki ptasi bohater to zasługuje na uwagę 😉 Zresztą teraz, na wiosnę, to sama przyjemność posłuchać niektórych arii w wykonaniu ptasich śpiewaków 😉 Super, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, podpatrywanie przyrody przynosi wiele benefitów. Dzięki wielkie!

      Usuń
  2. Piękne strofy! Dzwięczne, melodyjne, pomysłowo dobrane podobnie brzmiace słowa. Budzący uśmiech, świergotliwy, dzwoniący w uszach wiersz! Brawo!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olgo za odwiedziny i miłe słowa. Pozdrawiam!

      Usuń