jak w pryzmacie
słoneczna szpilka
nagłym szarpnięciem
dzieli przestrzeń na wskroś
tak niespodziewanym
gwałtownym tąpnięciem
odchodzimy w sen
przedmioty miękną
zlewają się w jedno
unosi się mgła
gdzieś w konstelacjach
uwiliśmy gniazdo
za którym tęsknimy za dnia
Tiernos y dulce poema. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńGracias por todas tus amables palabras. Besos!
UsuńNo tak, tak jest właśnie, jak piszesz... Bo...
OdpowiedzUsuń"Nie da się zbyt długo żyć w realnym świecie. W każdym razie istota ludzka nie potrafi. Większą część życia spędzamy śniąc, przede wszystkim na jawie"
Carlos Ruiz Zafon "Gra anioła".
Wyobraźnia oraz świat snów nie posiadają granic, które stawiają ludzie. I oby to źródło biło jak najdłużej. Pozdrawiam, miłego tygodnia. 💚
UsuńZa dnia często tęsknie do świata snów... Piękny wiersz i jesienne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. Wyobraźnia to bezmiar możliwości. W snach słynni naukowcy dokonywali swoich przełomowych odkryć ( w ten sposób powstała tzw. tablica Mendelejewa - układ okresowy pierwiastów). Co ciekawe nawet sztuczna inteligencja potrzebuje odpoczynku, aby dobrze funkcjonować.
Usuńwitam Cię MaB ❤️,
OdpowiedzUsuńpięknie uwiłaś słowa w wierszu 'przez pryzmat', jest niezwykły 💚.. uwielbiam cudowne bezkresy wyobraźni, odkrywanie dziewiczych miejsc, bossskich odczuć we śnie .. pomiędzy jawą a snem baraszkuję, często śnię na jawie..
- pozdrawiam serdecznie i ciepło, życzę dobrych dni
i uroczych chwil ❤️
Pięknie opisane. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
Usuń"gdzieś w konstelacjach
OdpowiedzUsuńuwiliśmy gniazdo
za którym tęsknimy za dnia"
Cudna puenta (pionta) i zdjęcia. Pozdrawiam!
Dzięki, pozdrawiam.
Usuń