Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 29 sierpnia 2023

Schyłek lata



 zwolnij zabrzmiał ptasi trel

popatrz na mnie w górę

oddychamy pięknem słów

poczuj jak ta chwila trwa

kamienie niezgody

dawno porwał rzeki nurt

jałowe monolity

w tyglu słońca urosły podniebne ogrody

zakwitły kwiaty wyrosly chwasty

wydały plon

spolegliwy zstępującym deszczom

podległy powietrznym prądom

drzewostany wyżej i wyżej wstępują

ku wieczności


ku uciesze dobrotliwych rąk

płoży się w rzędach warzywnik

zaledwie kwartał

i rozpocznie się wielkie odliczanie

wspólne krzesanie ognia

wspólne siebie otulanie

wspólne zachowanie podskórnego ciepła 

sennie drga powieka pod wrażeniem snu

letni ślad pościeli po przebudzeniu


zwolnij o życie moje

zatrzymaj w uścisku

omdlały z wysiłku sad

żyjątka przecinające powietrze

mruczenie niestrudzonych pszczół

najbliższe koniunkcje sfer 

najdalsze podróżowanie

nim rozgrzane dziś drogi

pokryje biały kurz






Poezyje - Sanah



28 komentarzy:

  1. Umiejętność zatrzymania się na chwilę i pochylenia nad codziennością i nad każdym drobiazgiem... to ważne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się zauważać wszystko, co mnie otacza. Uważność jest dla mnie ważna. Zmienność i harmonia natury przynosi mi ukojenie. Lecz czasem chciałoby się zatrzymać moment, w którym się znajduję. I ten wiersz to próba zatrzymania chwili właśnie. Dziękuję za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam 💚

      Usuń
  2. Koniec lata to dla mnie straszny czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobrażam sobie! I dla wielu nauczycieli i dla uczniów! 😵‍💫

      Usuń
  3. Lindo poema. Es una pena que se acabe el verano. Te mando un beso

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nuestro verano apenas está terminando. Muchas gracias.

      Usuń
  4. Pieknie ujełaś w słowach nastrój schyłka lata...Twoja poezja drga, wibruje, budzi nostalgiczny uśmiech. Tak to własnie jest z końcówką lata. Prawie wszystko już zakwitło, co zakwitnac miało. Prawie wszystko już dojrzało. Ale mimo to piękno trwa. Nie poddaje sie tak łatwo. Jest mniej oczywiste, niż w pełni lata, ale jest i ma swój specyficzny urok melanżu lata z jesienią...trzeba tylko chcieć i umieć to zauwazyć.
    Pozdrawiam Cie ciepło w deszczowy poranek!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas to okres jeszcze dosyć ciepły i pełen obfitości. Preludium do tak zwanego "Indian summer" wczesnej ciepłej jesieni, takiego naszego "babiego lata", kiedy tubylcy zbierali zapasy i polowali. Ten czas określany był przez etymologów jako "dymny" z powodu porannych mgieł i ognisk, na których przyrządzali jedzenie.
      Ja bardzo lubię ten czas. Jesień zresztą też - jest barwna i malownicza. Poza tym na farmach otwiera się sezon na "fall festival". Postaram się napisać coś jeszcze na ten temat. 😀 Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Schyłek lata... Dla mnie powrót do pracy. I na razie pogoda rodem z listopada, liczę na babie lato.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widziałam, widziałam, że jakieś ulewy przetoczyły się przez ojczyznę. Mam nadzieję, że nie przyniosły wielkich szkód. Na pewno będzie jeszcze i babie lato, i złota polska jesień, i słoneczko. Oby jak najdłużej! Dziękuję za odwiedziny, serdeczności. 💚

      Usuń
  6. Dobrze jest pooddychać pięknem słów, takich jak wyżej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo miłe. Dziękuję! Pozdrawiam, miłego dnia. 💚

      Usuń
  7. Witam serdecznie ♡
    Piękna poezja... ileż emocji jest w każdym słowie. Umiejętność zwolnienia, zatrzymania się na chwilę w biegu życia i dostrzeżenie tego co dookoła może być trudne, ale ile może dać radości, wytchnienia, sensu życia. W końcu... ile można biec przed siebie? :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, to właśnie było moim celem. Zwolnić, zauważyć to, co nas otacza. Ile w otaczającym nas świecie jest piękna i zależności. Dziękuję Klaudio za odwiedziny i miłe słowa. Pozdrawiam, miłego dnia.💚

      Usuń
  8. aby się cieszyć pięknem słów - chciałbym zrozumieć jedno - ztępującym? to chyba literówka, ale być może to nowotwór celowy, więc zapytam. o te wyroki deszczom spolegliwym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zstępującym, to literówka. Dziękuję. Reszty nie będę tłumaczyć, bo nie ma takiej potrzeby. Pozdrawiam.

      Usuń
  9. Pięknie napisane.. coraz trudniej nam zatrzymać się i patrzeć na to co nas otacza.. liczę na złota jesien bo ponura wprowadza nam ciezki stan ;) https://smerfetkowarodzina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, dziękuję za miłe słowa. Na pewno odwiedzę. Pozdrawiam!

      Usuń
  10. Piękny wiersz! O tak- życie zwolnij! Zwłaszcza teraz- gdy jesień tuż za rogiem, a lato gdzieś po cichu umyka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciepła jesień jest bardzo satysfakcjonująca. Zatem pięknej pogody i ciekawych pomysłów na spędzenie wolnego czasu Wam życzę. Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Bardzo ładnie napisałaś ten wiersz :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiersz piękny a osobiście bardzo nie lubię tego okresu w roku kiedy lato nas opuszcza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś się zastanawiałam, jak to jest mieszkać w miejscu, gdzie non stop jest cieplutko, a nawet gorąco? Jeśli cały czas jest tak samo, to rodzi to znurzenie. 🤔 I doszłam do wniosku, że zmienność pór roku jednak bardziej mi odpowiada. 😉 Pozdrawiam, dziękuję za komentarz.

      Usuń
  13. Każdy wers zachwycający Mab. Bardzo lubię dojrzałą poezję. Bardzo lubię ją czytać i wręcz kontemplować. Ja osobiście lepiej czuję się w prozie, ale kiedyś pisałam utwory wierszowane. Ostatnio zaczytuje się w Kasprowiczu i Tetmajerze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również wracam do klasyki. Kocham, wiersze, które przenoszą w czasie I przestrzeni. Zaangażowane. Nie przepadam za nowoczesnymi utworami.

      Usuń