Łączna liczba wyświetleń

sobota, 9 grudnia 2023

Gęsi


któtko przed odlotem

moknie łąka

 podparła się lasu płotem 

i czeka rozwiązania

właśnie gęsi sejmikują

skubią trawę pogęgują

licząc na ostatnie kłosy

utworzyły forum

 obradują stadnie

jak przed łowcą ustrzec pióra

jak się w szyku stawić zgrabnie

dokąd ich powiedzie która

kwestie przeszły ustawowo

wybierając wu godzinę

zostały na zimę




10 komentarzy:

  1. Ładnie napisane. Chciałabym tak umieć.
    Ach, jeszcze został do nadrobienia twój poprzedni post. Niebawem go przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tyllo nieznaczne bodźców przetworzenie. Wypływa ze mnie i tyle. :)

      Usuń
  2. Lindo ganso. Genial poema. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Me preguntaba por qué algunos gansos migran y otros se quedan durante el invierno. Te mando un beso.

      Usuń
  3. O, jaki piękny wiersz! Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podoba Ci się. Bardzo mi miło. Pozdrawism! 💕

      Usuń
  4. Piękne gęsi są, bardzo je lubię. I wiersz mnie po prostu rozczulił. Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak naprawdę te gęsi niczego się nie boją. Czasem cała ulica stoi, bo stadko przechodzi na drugą stronę. Drapieżców wielu nie ma. Rzadko kojoty, jeszcze rzadziej kuguary...

      Usuń
    2. Niesamowite! U nas tak nie ma, widuję je w kluczu, na niebie...

      Usuń
    3. U nas są te kanadyjskie, po polsku - bernikla kanadyjska.Czasem się zdarza, że przed wejściem do banku lub sklepu zrobią sobie gniazdo i wysiadują jajka. 🤣 Część odlatuje, część zostaje. Nie wiem, jak one to ze sobą uzgadniają. Może te są przyleciały z Kanady, a te "nasze" poleciały na południe?

      Usuń