Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 23 kwietnia 2023

Latawiec




 ze słów

 zbuduję latawiec

z wielkim uśmiechem na plecach bo

 nie wierzył nikt i nikt  nikomu był jak brat

niech sobie mknie w pogodne niebo

niech zdobywa przestworza

niech się bawi nim wiatr

zawija poplącze 

potarga 

*

**

rozpuszczony

 ogon za sobą niech ciągnie

 i wije się długo nad  miastem 

gdzie zatrzymał się

 czas

*

* * *

na skwerach

 deptakach przystankach

  podnosi przechodniów głowy

zaskoczone odurzone 

wirowaniem oburzone

 śledzą latawca

 ruch

*

*

mało odporne

 na uśmiech 

na uśmiech

niegotowe


*

*

*

10 komentarzy:

  1. Wiersz lekki jak tytułowy latawiec - odrobina koloru, lekkości i fantazji w przeważająco szarym świecie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Celcie, dawno Cię nie było na moim blogu. Bardzo się cieszę, że znalazłeś wreszcie chwilę, żeby tu zajrzeć.
    W tym wierszu chciałam zobrazować jak niewielu ludzi jest gotowych na wzajemną życzliwość i uśmiech. Przez co sami się skasują na smutek I denerwuje ich nawet to, że ktoś chce ich rozweselić. Ale wiersz można tłumaczyć jak się chce. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powolutku wracam do zdrowia, więc należy odwiedzić przyjaciół :) Nową notkę też już wrzuciłem :)

      A Twoje tłumaczenie niestety bardzo pasuje do ogólnie polskiej przypadłości narzekania, powagi i podejrzliwości. Za mało się uśmiechamy i za mało dostrzegamy radości wokół siebie i w innych...

      Usuń
    2. I z tym się zgodzę. 😉😊

      Usuń
    3. No właśnie, a podobno "Uśmiech to taka krzywa, która wszystko prostuje". ☺️😉

      Usuń
    4. I z tym się też zgodzę. ;)

      Usuń
  3. Piękny wiersz napisałaś MaB. Lekki, a z głęboką treścią. I prawdą, która w świecie ludzkim zdarza się jedynie, a w poezji jest zawsze... Bo poezja płynie z duszy wrażliwej i serca...
    Dziękuję za trop i pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Czasem mi się coś uda. 🙂

      Usuń
  4. Urzekł mnie Twój wiersz, pozorną lekkością i głębią jednocześnie, wiersz taki, jakie lubię:-)

    OdpowiedzUsuń