Łączna liczba wyświetleń

środa, 2 października 2024

Erotyk jesienny


Dość, nic więcej nie mów,

po co ta przemowa?

Na granicy zmysłów

niepotrzebne slowa.


Szumną tajemnicą,

bluszcze wiążą dłonie.

Głośną obietnicą

   dzikie wino płonie.


I tak żywy płomień

 drzewa przyjmowały

że las strawił w ogień

- pożar doskonały.








1 komentarz:

  1. Super pomysł, żeby połączyć erotyk z jesienią :)
    Piękny wiersz, cudowne rymy

    OdpowiedzUsuń