gwałtowny skurcz
i tworzy się nowy świat
jak każdy błysk w sercu
zamyka otwiera przestrzenie
oceany morskiej trawy
drobiny planktonu i grube ryby
kształty kolory kamuflaże
zapomniane kryjówki
opuszczone muszle
fragment po fragmencie
topnieją zamki z piasku
zgubiony parasol meduzy
wieczne dryfowanie
tu nic nie ginie
jedynie zmienia swój stan
w nagłym przypływie
dotyku tęsknoty
splotły się w jedną
dwie istoty
Wszyscy jesteśmy cząstkami zależnymi od innych cząstek tej układanki pt. Kosmos. I kiedy spotykamy puzzel, który do nas pasuje - mamy wielkie szczęście.
OdpowiedzUsuńA skąd wiadomo, że pasuje?
UsuńTo się czuje sercem (mój od ponad 30 lat).
UsuńTo o czym piszesz jest czymś niezwykłym. Myślałam, że to się zdarza jedynie w baśniach.
UsuńTo powstawanie nowego, to istny cud natury... Niezaprzeczalnie najbardziej niesamowity.
OdpowiedzUsuńZawsze będę się tym zachwycać. Świat jest piękny.
UsuńMe encantó este poema. Es muy bello. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńEs agradable leer esas palabras. Gracias!
Usuńso beautiful! :)
OdpowiedzUsuńThank you very much.
UsuńSo calming and beautiful
OdpowiedzUsuńHello Melody! I hope I'll find that quiet place where the sea is warm and the horizon is soft soon. ;)
UsuńCała prawda... słowo po słowie i razem... wymowne...
OdpowiedzUsuńPrawda to prawda. Dziękuje Polu.Pozdrawiam cieplutko!
UsuńSamo życie :)
OdpowiedzUsuńSamo życie :)
UsuńChyba jeden z bardziej skomplikowanych wierszy, które tu przeczytałam. Muszę go przemyśleć
OdpowiedzUsuńChciałam uchwycić pewien punkt równowagi i harmonii w oceanie jakim jest życie - pewne stałe wartości. Czy mi się to udało? Nie mam pojęcia. Każdy może interpretować jak chce.
UsuńPozdrawiam serdecznie. :))
Dziękuję za wizytę na moich stronkach. Jakie ścieżki przyprowadziły Cię do mnie?
OdpowiedzUsuńMiałam tylko zerknąć na Twoje strony, ale chyba zostanę na dłużej i postaram się zaglądać tutaj częściej.
Będzie mi miło, jak również kiedyś zajrzysz do mnie.
Nie mogę zaoferować Ci herbatki i czegoś słodkiego, ale zawsze znajdziesz ciepłe słowo.
Więc:
Więc chodź pomaluj mój świat
Na żółto i na zielono
Niech na niebie stanie tęcza
Malowana Twoją kredką
Więc chodź pomaluj mi życie
Niech świat mój się zarumieni
Niechaj mi zalśni w pełnym słońcu
Kolorami całej Ziemi
Tak, tak, wiem trochę zmieniłam słowa, ale niebieski nie jest moim ulubionym kolorem. Chociaż obecnie niebieski i żółty są bardzo ważne
Pozdrawiam ciepło
Witaj. Słowa rezonują i przyciągają nas do siebie. Zapraszam serdecznie. Ja też Cię będę odwiedzać. 🤗
Usuń