Wyprowadzając myśli na spacer
Pokazuje sercu niezmierzone piękno
Za oknem rozpierzchła się zima,
rosną wydmy ze śniegu,
na mroźnej pustyni
dmie i zawiewa wiatr.
Z rzadka prześwituje świt:
każdego dnia wydłuża swe promienie.
Gdzieś niebieskie wyroki są łaskawsze.
Na bezchmurnym niebie
roztacza się słońce
wzgórza pokrywa sad
kwiatów pomarańczy.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz