Bezwiersze to przestrzeń niczyja.
Bezgraniczne pustkowie,
Bezdroże i bezdrzewie.
To bezczas bez nas:
Dwoje ludzi, co się mija
Bezcelowo i bezpowrotnie.
Z beznamiętnym politowaniem,
I bez śladu zainteresowania.
Bez wyrazu w cudzymsłowie
I z wytrychem co się zowie
Bezcielesną tajemnicą.
Obrazki z Freepic.com
Oh..it might be mundane, but it holds it's beauty. Thanks so much!
OdpowiedzUsuńBeauty has many names. Warmest regards. 🤗
UsuńBezwiersze - podoba mi się to określenie, wiersz piękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 🙂
Lubię bawić się słowami.;) I ja Ciebie.🤗
UsuńFajnie, każdy wyciąga z bezwierszy swoje wnioski ❤️
OdpowiedzUsuńI to jest właśnie siła wyobraźni. Dziękuję pięknie.🤗😘
UsuńBello poema. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńGracias por tu comentario. Te mando un beso.😘
UsuńBezwiersze to ta niemalże taka przerwa w byciu - czyli takie nie bycie tu i teraz- piekny utwór
OdpowiedzUsuńPięknie to zinterpretowałaś. Dziękuję za dobre słowo. 🤗
Usuń<3
UsuńHm ile my codziennie ludzi mijamy ;) Idę 3 km do pracy i kilka osób widzę każdego dnia. Każdego dnia sie widzimy a wciąż nieznajomi ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Angelika
Zdarza się i tak. Widać są nieufni I pogrążeni w swoich myślach. Może trzeba się uśmiechnąć? Nie zawsze to pomaga, ale można spróbować. 3 km rano to sporo. Fajny sposób na bycie w formie. Zawsze bardzo lubiłam spacery. Dobrego weekendu, pozdrawiam. 🤗
UsuńBezwiersze to czas miedzy wierszami. Pora na wyciszenie i zwyczajne życie. Albo moze na namysł i skupienie przed kolejnym wierszem. Ta pora moze trwać króko albo długo. nigdy nic niewiadomo. Na nic bunty i błagania, na nic poganiania. Sama sie skonczy wtedy, gdy będzie na to gotowa...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:-)
Wiesz o czym piszesz. ;) Bezwiersze to oddech przed nowym wyzwaniem. Czekamy, aż zdarzy się coś pięknego. Dziękuję za odwiedziny. Bardzo mnie ucieszyły. 🤗
UsuńLubię Twoje wiersze!:-)*
UsuńA temat "bezwierszy" szczególnie mnie zaciekawił, bo sama kiedyś też napisałam o tym wiersz pt. "Międzysłowie"
Myśli poetów chodzą podobnymi drogami!:-))
Myślenie to wolność i twórczość. Dziękiję i wzajemnie. 🤗
UsuńPiękna operacja słowem <3
OdpowiedzUsuńNa żywej bezcielesnej tajemnicy pod narkozą. 😉 Udanego weekendu. 🤗
UsuńWitaj piątkowo
OdpowiedzUsuńPięknie operujesz słowem Bezwiersze... niezwykłe słowo. Ileż interpretacji. To taki czas pomiędzy. Czas na zatrzymanie się, zastanowienie, odpoczynek... Może czasem warto przejść ię takim bezdrożem?
Niech szczęście uśmiechnie się do Ciebie dzisiaj
Bezwiersze wymyśliłam na potrzeby wiersza o wszystkim pomiędzy jednym a drugim wierszem. Dobrze odczytałaś moje intencje. Dziękuję, wszystkiego dobrego droga Ismeno. 🤗
UsuńWitaj początkiem lata
UsuńJuż czekam na kolejny wiersz. A teraz zykam do opowiadania
Jak się ułoży, to będzie. 😉
UsuńDużo bezu. Robi robote!
OdpowiedzUsuńCzyżby amator bezów?😄
UsuńUważaj na bezbek!
UsuńUważam. 🙂
UsuńI do poezji masz talent. Chętnie wracam do tego i do tamtego. Arcydobry tytuł dobrałas i piękne fotki.
OdpowiedzUsuńAch dziękuję Kasiu! Czasem zdarzy się niezły pomysł, więc go staram się rozbudować z każdej możliwej strony. To zdjęcia z internetów, ale dobór mój. Pozdrawiam serdecznie 🤗
UsuńŚwietny wiersz i ciekawie brzmiące słowo "bezwiersze".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Wymyślone. Nie ma takiego w słowniku, sprawdzałam. 😉
Usuń