obudzeni przedwcześnie
dwie trzy godziny nad ranem
przewracamy się z boku na bok
gorączkowo szukając
wymówek i wskazówek
jak mamy dalej żyć
kiedy nie jest nam
dane spać i śnić
czytamy i dziwimy się
że tyle już przed nami
już się obudziło
i zbudzi się jeszcze
po nas też
więc robimy plany
związujemy końce
i swoje przemijanie
Freepic.com
Pięknie to ujęłaś. Najlepiej się myśli i planuje, gdy wszyscy śpią. Potem wszystko umyka.
OdpowiedzUsuńTrzeba zapisywać! 😉 To sprawdzona metoda. Przyjemnego początku wiosny, pozdrawiam 🤗
UsuńVer el amanecer siempre inspira. Me gusto tu poema. Te mando un beso.
OdpowiedzUsuńEl amanecer me inspira y organiza todo el día. Todo en este día es más brillante. Te mando un beso.😘
UsuńThis piece beautifully captures the quiet restlessness of everyday life—how we navigate sleepless moments, reflect on time passing, and continue forward despite its fleeting nature. A thoughtful and poetic reflection!
OdpowiedzUsuńI just shared a new review; let me know what you think about it: https://www.melodyjacob.com/2025/03/why-tozo-s7-is-only-smartwatch-i-need-for-everyday-life.html. Have a lovely day.
Hello! I hope that the beginning of spring is kind to you.
UsuńIt's true, sometimes awakening is a moment of illumination. I think everyone has it and it's so much needed. Purity of mind and mindfulness are conscious living.
I going to visit your blog soon. Thank you!
Takie prawdziwe. Jakbym czytała o sobie kiedyś. Teraz staram się inaczej podchodzić do schematu myśli, życia. Do łóżka, nie powinno się zabierać problemów, a coraz bardziej sprawdza mi się , że nie ma co myśleć, rozwiązania przychodzą naprawdę same.
OdpowiedzUsuńCzasem takie myśli nachodzą, które nie dają zmrużyć oka nawet na moment przez całą noc 😉
OdpowiedzUsuńNocna pobudka u mnie zawsze oznacza przemyślenia nad sensem życia i przemijaniem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
@Jointy&Croissantu Witam! Przemijanie oznacza świadomość, że jeśli nie teraz, to kiedy? Przecież "Nic dwa razy się nie zdarza..."
OdpowiedzUsuńWiosny w sercu, pogody ducha. Serdecznie pozdrawiam 🤗
@Madeleine oby z tego myślenia, tylko dobre wypływało...
OdpowiedzUsuń@AgataZinkiewicz cieszę się, że tak masz. Zamartwianie się nic nie daje, ale czasem mimo 2-3-4 nad ranem przychodzą rozwiązania problemów i mimo dziwnej pory, chwile illuminacji. Serdeczności przesyłam 🤗
OdpowiedzUsuńjak mamy dalej żyć
OdpowiedzUsuńkiedy nie jest nam
dane spać i śnić
Często moje myśli po przebudzeniu. Szczególnie z pięknego snu, kiedy wracają do myśli różne trudności, kiedy trzeba wstać i się z nimi zmierzyć, a najchętniej zostałby się w łóżku.
Rozumiem Cię. Piękne sny, marzenia, cudowne chwile, wakacje pojawiają się i mijają. Trudności też mijają, dlatego warto wychodzić życiu na przeciw. Serdecznie pozdrawiam 🤗
UsuńWitaj już wiosennie
OdpowiedzUsuńCzęsto budzę się o takiej porze. I też różne myśli mnie nawiedzają. Ale lubię te przemyślenia o tej porze.
Z przyjemnością przeczytałam
Pozdrawiam słonecznie żółtym uśmiechem forsycji
Witaj! Jeśli już kwitną, to znaczy, że przyszła wiosna. 😄🫠 Udanego nowego tygodnia życzę.🤗
UsuńBardzo życiowy tekst. Niejeden raz budziłam się przedwcześnie z ciałem wypełnionym myślami dnia. Małymi troskami, sprawami do załatwienia zamiast cieszyć się z bliskiego spotkania z kołdrą i poduszką w ramionach Orfeusza :-)
OdpowiedzUsuńO to to! To przecież najwspanialszy czas. Zgadzam się z Tobą. Szkoda, że umysł niepokorny. :))
UsuńNie zliczę, ile razy obudziłam się za wcześnie, by się zastanawiać nad sensem życia... Znakomity utwór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Bardzo Ci dziękuję Lufino. Najlepiej mieć pod ręką coś do pisania. 😉 Pozdrawiam i życzę wielu wiosennych zachwytów! 🤗
Usuń